od paru dni/chwil
przypadkiem?...
(tu ciekawie streszczonego)
(nawet stworzyłam konto na youtube
i wciągnęłam tam film z TED,
żeby się podzielić z napisami polskimi,
ale okazał się za długi,
więc niestety się nie udało,
i wciągnęłam tam film z TED,
żeby się podzielić z napisami polskimi,
ale okazał się za długi,
więc niestety się nie udało,
ale i tak pozytywna fala wzbudzona trwa,
chęć, żeby się podzielić też.
chęć, żeby się podzielić też.
oraz stan,
w którym jestem na miejscu.. w każdym miejscu,
w którym jestem na miejscu.. w każdym miejscu,
z poczuciem, że tak jak jest, ma teraz być,
nawet jeśli się potykam, bo nieraz się potykam,
ale..po to.. by różnych rzeczy doświadczyć
i wiedzieć, i przeżywać właśnie to, co jest,
nawet jeśli to nie to, co chciałam, by było,
ale i by.. odbić się do tego, co chcę, żeby się zadziało..
nawet jeśli się potykam, bo nieraz się potykam,
ale..po to.. by różnych rzeczy doświadczyć
i wiedzieć, i przeżywać właśnie to, co jest,
nawet jeśli to nie to, co chciałam, by było,
ale i by.. odbić się do tego, co chcę, żeby się zadziało..
bardziej świadomie..
że droga jest przez zaakceptowanie stanu aktualnego
i zanurzenie się w obecność
i uważne działanie
oraz spokojne planowanie)
że droga jest przez zaakceptowanie stanu aktualnego
i zanurzenie się w obecność
i uważne działanie
oraz spokojne planowanie)
a i zamierzenie
bez polotu, ale też z pewnością:-)
powracam
do pysznej sałatki
z dużą ilością warzyw, świeżego koperku i pietruszki
i nie tylko "panta rhei", ale i niech też ten flow!:-)
a na dokładkę cudowne "ukojenie":
Zanurzam się więc:)
OdpowiedzUsuń