piątek, 8 lipca 2011

Moje pozytywne zdziwienie, czyli Kurki w śmietanie made by Maestro


Dziś poprosiłam Maestro, żeby zakupił owoce i warzywa na bazarku, gdyż wcześniej wrócił z pracy niż ja,
i Maestro wykonał zadanie solidnie, a ponadprogramowo nabył kurki..
pomyślałam – „kurki, toż to nieciekawe jest”:-)
ostatnio nawet próbowałam jedną i bez rewelacji. bez smaku.
ale dopingowałam robieniu potrawy.
poza tym..Maestro w kuchni! .mężczyzna w kuchni!. to jest obraz, który uwielbiam!, który mi się bardzo dobrze kojarzy, pomijając już bałagan w kuchni, jaki zazwyczaj zostaje..:-)

i ku memu zdziwieniu kurki w śmietanie okazały się..pyszne!

składniki:
pół kilograma kurek
1 cebula
1 ząbek czosnku
dwie łyżki śmietany do sosu (śmietana Danone Szefa Kuchni - wg mnie najlepsza do sosów, zup i innych eskperymentów)
2 łyżki dowolnego twarożku
2 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku
koperek


wykonanie:
Maestro cebulę zeszklił na oliwie, dodał ząbek czosnku, (ja siedziałam przy komputerze, ale się angażowałam w jego działanie:-), więc wiem, że następnie wrzucił kurki, obsmażył przez parę minut, dodał sos składający się ze śmietany, serka i przypraw, poddusił parę minut pod przykryciem...

i niebo!!:-)
ja dodałam koperku
i..
nic więcej nie trzeba!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz