zachciało mi się racuchów z jabłkami, już prawie czułam ich zapach i smak
i już prawie jechałam do sklepu po mąkę pszenną i mleko
ale nie dojechałam, przywołując się do porządku i diety przestrzegania
i jak wróciłam do domu rozejrzałam się po zasobach kuchennych
na pierwszym miejscu stoją niewykorzystane od pewnego czasu inaczej niż czasem do panierowania ryby - płatki owsiane, zakupione z już nieznanego mi powodu, jako że owsianki nadal jak i nigdy nie jadłam,
zatem postanowiłam je w końcu wykorzystać i zrobić alternatywne racuchy z jabłkami bez mąki pszennej i mleka
powstały zatem
z
8 łyżek płatków owsianych
1 jajka
2 startych jabłek
1 łyżeczki cynamonu
2 łyżek jogurtu naturalnego
3 łyżek mąki żytniej
1 łyżeczki syropu z agawy (zamiast cukru)
i nie zawiodły
wręcz uwiodły mnie smakiem
posypane cukrem pudrem - odrobiną szaleństwa:-)
te placki podbiły moje podniebienie ,też je uwielbiam !
OdpowiedzUsuńTwój pomysł dziś podkradam!
OdpowiedzUsuńI jaki zgodny z mym holistycznym podejściem do sprawy:)
cieszy mię to holistycznie!
OdpowiedzUsuń